Kraków jest miastem turystycznym. To kolebka Polskich królów, tradycji, zwyczajów, ale także i handlu. Już król Kazimierz Wielki udostępnił Krakowski Rynek dla handlujących, każąc zbudować najpierw wzdłuż niego stoiska. Znacznie później zbudowano Sukiennice. Rynek w Krakowie jest najbardziej kojarzony z krakowskimi kwiaciarkami. Jednak nie brakuje na nim innych handlujących. Rynek Krakowski był największym rynkiem średniowiecznej Europy.

Przebiega przez niego Droga Królewska. Powstał on z myślą o kupcach, którzy tędy przejeżdżali, aby mieli miejsce do handlowania. Dziś Krakowski Rynek jest podniesiony w niektórych miejscach nawet o 5 metrów. Wokół Rynku usytuowane są restauracje, z których najsłynniejszą pozostaje restauracja „Wierzynek”.Przy Rynku Krakowskim istnieje dość dużo restauratorów. Ilość gości jaka przewija się codziennie przez Rynek, jest ogromna. Chcą oni coś zjeść, więc odwiedzają restauracje.

Jak przyciągnąć klientów do restauracji?

Na to pytanie łatwo odpowiedzieć. Najlepszą reklamą jest dobre jedzenie i zadowolony klient. Ale skąd potencjalny klient ma wiedzieć, że w danej restauracji jest dobre jedzenie? Trzeba go zachęcić wizualnie, stosując np. kolorowe markizy nad wejściem. Najlepiej wejść tu: Żaltech.com.pl, aby zobaczyć, jakie markizy są najbardziej polecane w takim mieście jak Kraków. Niestety, nie jest to wszystko jedno. W Krakowie istnieją indywidualne markizy nad wejściami do restauracji. Mają swoje kolory i nadruki. I można powiedzieć że przyciągają potencjalnych klientów wizualnie. Takie Żaltech.com.pl – markizy Kraków ma od dość dawna. Są wypełnieniem przestrzeni ulicznej i tworzą swoisty klimat. Ale nie tylko markizy przyciągają klientów.

Często restauratorzy wynajmują ludzi, którzy stoją przed restauracją z zachęcającą reklamą. Najczęściej jest to drewniana tablica informacyjna, na której namalowano informacje dotyczące danej restauracji (często także maluje się menu, a przynajmniej jego szlachetniejszą część – np. „Dziś pasztet z dzika za jedyne …” – i tu ewentualna kwota). Takie menu jest także drukowane na samych markizach i doskonale zdaje egzamin. Klient jest dobrze poinformowany i zazwyczaj wejdzie do takiej restauracji aby sprawdzić, popróbować itp. Jednak najlepszą reklamą zawsze pozostaje dobre jedzenie.

A co z konkurencją?

No właśnie. Mnogość restauracji przy Rynku Krakowskim, wymusza na restauratorach takie zachowania, które przyniosą im jak najwięcej klientów. Rynek Krakowski jest specyficzny i zazwyczaj klientów nie brakuje, jednak – jak to mówią – konkurencja nie śpi – i należy wprowadzić w życie takie zachowania, aby tych klientów ściągnąć znacznie więcej.

Dlatego doskonałym pomysłem pozostają kolorowe markizy zarówno nad drzwiami, jak i oknami restauracji, oczywiście z odpowiednim nadrukiem zachęcającym klienta do wejścia i sprawdzenia cen, czy samego popróbowania dań. Jednak w takim wypadku trzeba zrobić wszystko, aby dana potrawa była doskonałej jakości. Jeśli tak nie będzie, klienci mogą wyjść szybciej, niż weszli.;