Duży kołnierz na pierwszym planie, czyli jak nosić najmodniejszy element sezonu

Duży kołnierz na pierwszym planie, czyli jak łączyć najmodniejszy element sezonu_800x533

Chociaż śledzenie modowych trendów nie jest najprostszym zadaniem, ponieważ zmieniają się one wyjątkowo często, to warto chociaż raz na jakiś czas zorientować się najnowszych trendach. Dzięki temu można wprowadzać do swoich stylizacji najmodniejsze części garderoby, dzięki czemu zyskamy pewność, że zawsze wyglądamy stylowo. I właśnie jednym ze zdecydowanie najciekawszych trendów w tym sezonie zajmiemy się w dzisiejszym tekście. Jest nim duży kołnierz, który pojawił się zarówno w kolekcjach najsłynniejszych domów mody, jak i w streetfashion. Nie jest to jednak żadna nowość, ponieważ pojawiły się one w bluzkach już w XX wieku, a ich popularność przypada przede wszystkim na lata 40. oraz 70. Teraz po latach powracają do łask w swojej największej dotąd wersji. Pojawia się natomiast wiele wątpliwości co do tego, z czym je nosić i właśnie je rozwiejemy.

W stylizacjach na co dzień

Chociaż wielu osobom kołnierze w rozmiarze XXL mogą wydawać się nieco zbyt ekstrawaganckie na co dzień, to zdecydowanie nie jest to prawda. Wystarczy wiedzieć jak je stylizować, a można uzyskać naprawdę ciekawy i nieprzesadzony efekt. Jednym z prostych połączeń, które robi bez wątpienia największe wrażenie, jest biała koszula ze swetrem. Warto jednak zadbać o to, żeby wówczas kołnierz był naprawdę widoczny i posiadał stylowe, na przykład koronkowe wykończenie. Sweter z kolei powinien być ciemny, żeby stanowił kontrast i w ten sposób podbijał cały urok najważniejszego elementu stylizacji. Nie jest to jednak jedyny sposób na wprowadzenie bluzki z dużym kołnierzem do stylu casualowego. Bardzo dobrze sprawdza się ona solo w połączeniu ze spodniami z ciemnego jeansu i z rozszerzoną nogawką. Wówczas można dorzucić jedynie delikatną biżuterię, niewielką listonoszkę oraz skórzane mokasyny i można iść na miasto!

W wersji biurowej

W coraz mniejszej ilości przedsiębiorstw wymagany jest bardzo restrykcyjny dresscode, który ogranicza się tylko do białych koszul zapiętych pod samą szyję zestawionych z garsonkami. Dobrze jest zatem korzystać z możliwości, które stwarzają nam wyjścia do pracy i również tam pokazać chociaż trochę własnego stylu. W końcu to właśnie tam przebywamy średnio ażpo 8 godzin przez 5 dni w tygodniu. Bluzki z dużym kołnierzem są doskonałym urozmaiceniem, które sprawdzi się również w biurowych stylizacjach. Należy je jednak umiejętnie zestawiać. Jednym z najbardziej klasycznych połączeń stanowi tego typu bluzka ze spodniami materiałowymi z wysokim stanem. Trafionym rozwiązaniem jest także narzucanie marynarki, w szczególności, jeżeli stanowi ona komplet ze spodniami. Stylowym rozwiązaniem jest także stylizacja składająca się z bluzki z kołnierzem XXL oraz spódnicy ołówkowej.

Nie tylko przy bluzkach

Duże kołnierze zdecydowanie kojarzą się przede wszystkim z bluzkami i właśnie w takiej wersji pojawiają się najczęściej. Nie oznacza to jednak, że musimy się ograniczać tylko do niej. Coraz częściej w sklepach pojawiają się sukienki, które są wykończone właśnie kołnierzem w rozmiarze XXL. Zresztą jeden z największych trendów tej wiosny to sukienka w kwiatowy wzór z białym, powiększonym kołnierzem. Stanowi ona doskonałe rozwiązanie dla tych kobiet, które nie boją się modowych eksperymentów i lubią wprowadzać do swojej szafy nieco bardziej ekstrawaganckie ubrania. Alternatywą dla nich są sukienki w neutralnych barwach, na przykład w czerni. Wówczas śnieżnobiały kołnierz wygląda jeszcze bardziej imponująco i nie potrzeba wielu akcesoriów, żeby całość wyglądała niezwykle stylowo.

Uwaga! Wszystkie artykuły dotyczące usług, produktów medycznych chemicznych oraz wszelkiego typu suplementów mają charakter wyłącznie informacyjny. Informacje te przeznaczone są do badań naukowych – nie należy traktować ich jako porady, czy zachęty do kupna lub/i stosowania. Nasza serwis informacyjny nie ponosi odpowiedzialności za skutki jakie może przynieść stosowanie substancji opisywanych w artykułach

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *