Każdy obywatel posiadając umowę o pracę, jest chroniony poprzez tzw. ubezpieczenie zdrowotne, które daje mu gwarancję leczenia. Jeśli traci pracę, siłą rzeczy przechodzi na bezrobocie i jeszcze przez pół roku, sam urząd pracy ubezpiecza obywatela, ale tylko zdrowotnie. To znaczy, że nawet jak nie pracujemy, możemy mieć ubezpieczenie zdrowotne – przez jakiś czas.
Po co nam takie ubezpieczenie? Ano po to, aby w razie choroby nie martwić się o pieniądze, nie płacić lekarzowi „jak za zboże”, tylko skupić się na samej idei wyzdrowienia. Bo w końcu to jest najważniejsze. Mając zdrowie, możemy znaleźć inną pracę (jeśli wcześniejszą ją straciliśmy). Brak zdrowia, oznacza przeważnie także brak pracy, często brak ubezpieczenia i zaczyna się takie „kółko nieszczęść”, do którego raczej nikt nie chciałaby trafić.
Umowa o pracę, a ubezpieczenie
Jakie ubezpieczenie dostaje przeciętny pracownik?W Polsce większość umów o pracę posiada nakaz ubezpieczenia, które jest dla pracownika prawdziwą dogodnością. Większość z nas pracuje, a w razie choroby po prostu idzie do lekarza. Nie zastanawia się nad wydatkami i nawet ich nie zna. Nie wie, że przecież lekarz też pracuje i należy mu się za tę pracę odpowiednia gaża. Ile z nas (z ręką na sercu) zna wszystkie ceny usług medycznych? Praktycznie nikt. Chyba, że hipochondrycy, ale ludzie o takiej przypadłości, najczęściej korzystają z ubezpieczenia zdrowotnego.
W innym wypadku nie byłoby ich stać na zapłacenie rachunków za leczenie. A więc istniejące ubezpieczenia powszechne to: ubezpieczenie społeczne – tutaj składki płaci się na przyszłą emeryturę, lub rentę i do tego jedynie ono służy (tzw. ubezpieczenie przyszłościowe), oraz ubezpieczenie zdrowotne, które płaci się z powodów „czysto zdrowotnych”, tzn. w razie choroby, leczenia szpitalnego, zabiegów itp.
Posiadając takie ubezpieczenie, można śmiało i bez strachu o własny budżet iść do lekarza, lub bezpośrednio na zabieg. A zabiegi (operacje) są często bardzo drogie. Zwykły człowiek (nawet o średniej krajowej wypłacie) nie byłby w stanie zapłacić za najtańszy zabieg w szpitalu, ponieważ nie chodzi tu o samą operację, ale także o opiekę pooperacyjną, leki, badania itp. Nigdy nie wiadomo, co kogo może spotkać, dlatego ubezpieczenie zdrowotne jest jednym z najważniejszych ubezpieczeń, jakie może posiadać każdy obywatel wolnego kraju.
A jeśli nas zwolnią z pracy, a zachorujemy?
Pracujący obywatel nie musi się obawiać o taki stan rzeczy. Nawet, jak zostanie zwolniony z pracy, wystarczy, że zgłosi się do Urzędu Pracy celem odbioru ewentualnego zasiłku dla bezrobotnych. Ubezpieczenie dostaje tak jakby w gratisie, ale tylko przez czas przynależności do tego urzędu. Jeśli nie skorzysta z proponowanej pracy przez urząd, może go on zwyczajnie wykluczyć z szeregu bezrobotnych. Co wtedy? Warto zainteresować się MOPS-em. Jeśli ktoś nie ma pracy, ani ubezpieczenia, może iść po pomoc do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Artykuł opracowano przy współpracy z laboratorium przeprowadzające profesjonalne E-diagnostyka.pl – testy metaboliczne