Rynek cyfrowych walut jest bardzo dynamiczny. Ze względu na ogromne wahania kursów, można na nim sporo zarobić, a także mnóstwo stracić. Zaawansowani gracze wiedzą o tym doskonale, więc wykorzystują swoją wiedzę i doświadczenie, aby ich inwestycje były trafne. Zazwyczaj posługują się oni tradycyjnymi narzędziami, dość skomplikowanymi w obsłudze. Jak wygląda to z perspektywy początkującego inwestora?
Czym jest aplikacja do obrotu kryptowalutą?
Na podstawie serwisu https://bitcoineranew.com/pl/ najłatwiej wytłumaczyć, jak działa automatyczny system tradingowy, przez niektórych nazywany aplikacją do obrotu Bitcoinem. Jest to nic innego jak uproszczona wersja giełdy. Kryptobot, czyli zaawansowany algorytm analizujący sytuację rynkową, odpowiedzialny jest za dokonywanie transakcji zakupu i sprzedaży. Jego warunki pracy można w ograniczony sposób doprecyzować, jednak zadaniem tego typu rozwiązań jest jak największe uproszczenie sprawy.
Aplikacja składa się z dwóch warstw: zewnętrznej oraz wewnętrznej. Widoczna powłoka jest prezentowana w postaci spójnego interfejsu. Użytkownik po założeniu konta i zalogowaniu się uzyskuje dostęp do kilku narzędzi, może złożyć depozyt i podejrzeć stan konta, a także uruchomić działanie aplikacji przyciskiem „auto trade”. Po tej operacji nie trzeba nic więcej robić — proces inwestycyjny dzieje się sam.
Inwestowanie w kryptowaluty z perspektywy tradycyjnej giełdy
Patrząc z punktu widzenia początkującego gracza giełdowego, bariera wejścia jest bardzo duża. Przede wszystkim samo założenie konta jest czasochłonne i wymaga podania pełnych danych personalnych, łącznie z potwierdzeniem ich w postaci przesłania skanów dowodu osobistego lub innego dokumentu tożsamości. Po wszystkim trzeba jeszcze czekać na akceptację moderacji serwisu, co dodatkowo wydłuża sumaryczny czas zakładania konta giełdowego.
Po zalogowaniu się użytkownika wita bardzo skomplikowany interfejs. Na giełdę można przelać najczęściej jedynie cyfrową walutę, więc przed rozpoczęciem gry, należy ją kupić u zewnętrznego dostawcy. Dopiero po dokonaniu transakcji na generowany indywidualnie portfel giełdowy, gracz zyskuje dostęp do dalszych czynności. Cały przebieg składania zleceń jest dość zagmatwany, a sprawy nie ułatwiają wszechobecne wykresy z mnóstwem opcji konfiguracyjnych. Niestety oprócz czystego przelicznika za kupno lub sprzedaż, inwestor musi doliczyć pewien procent w ramach opłaty transakcyjnej dla giełdy.
Kryptobot, czy giełda?
Niestety, nie ma uniwersalnej odpowiedzi na to pytanie. Z dobrych, skutecznych systemów — a do takiego miana pretenduje Bitcoin ERA — z chęcią korzystają nawet doświadczeni gracze. W momencie wyjazdu na wakacje lub jeśli po prostu brakuje im czasu na indywidualne działania, działający w tle kryptobot załatwia całą sprawę.
Oczywiście brak kontroli nad procesem obrotu kryptowalutami jest tutaj ogromną zaletą i wadą jednocześnie. Zaleta ta doceniana jest głównie przez początkujących adeptów świata cyfrowych walut. Natomiast zaawansowani, profesjonalni inwestorzy, wolą zdać się na własną intuicję i algorytmy wypracowane samodzielnie. Takie działania wymagają sporych pokładów wiedzy i dużego doświadczenia. Co więcej, traderzy każdego dnia muszą pochłaniać masę informacji i cały czas się uczyć, jeśli chcą w perspektywie doskonalić swoje możliwości.
Reasumując, aplikacja do obrotu Bitcoinem to bardzo prosty w obsłudze serwis dostępny online, którego zadaniem jest automatyczne podejmowanie decyzji inwestycyjnych, a tym samym pomnażanie kapitału. Algorytmy te są niemal bezobsługowe i nie wymagają od użytkownika dużej wiedzy o kryptowalutach. Aby skorzystać z możliwości serwisu Bitcoin ERA, wystarczy w kilka sekund założyć konto, złożyć pierwszy depozyt i uruchomić kryptobota. W zestawieniu z giełdą, która jest bardzo czasochłonna i wymagająca, to rozwiązanie jawi się jako o wiele bardziej przystępne dla początkującego gracza.