Jeśli już tak się stało, że straciliśmy pracę, nie popadajmy w zadumę nad własnym życiem. Na takie myśli, będziemy mieli czas na emeryturze. Nawet, jeśli nie możemy znaleźć pracy we własnym zawodzie, lub po prostu ten nasz zawód tak nas znudził, że każde jego wspomnienie wywołuje u nas odruch wymiotny, możemy zastanowić się nad ewentualnym przebranżowieniem. Możemy znaleźć pracę, która przyniesie nam wiele satysfakcji, a nie będzie nas pozbawiać tchu zaraz po przebudzeniu. Co to za praca?

Może budowlanka?

Jeśli np. pracowaliśmy w biurze, to przeniesienie własnego, szlachetnego „ja” na budowę, może okazać się niemałym szokiem, jednak czasami warto całkowicie zmienić swój kierunek zawodowy. Praca w biurze może okazać się dla niejednego wysiłkiem ponad miarę, szczególnie, że taka praca wymaga od człowieka przebywania na małej, zamkniętej powierzchni z innymi ludźmi nawet ponad osiem godzin dziennie. A jeszcze jeśli ten nasz współpracownik był nieznośny, władczy i nie znoszący jakiegokolwiek sprzeciwu, to przebywanie z nim pod jednym „biurowym” dachem, może okazać się na dłuższa metę koszmarem na jawie.

Co innego w budowlance. Tutaj nikt nikogo nie zamyka w małych biurach. Pracownik fizyczny często pracuje pod gołym niebem, w rozległej przestrzeni, z ludźmi, którzy nie ograniczają się do całodziennego picia kawy i wciąż narzekają na ból głowy. Pracownicy budowlani posiadają tę cechę, że nie maja zbyt wygórowanych ambicji, przez co fizycznie są dobrymi i pomocnymi współpracownikami dla nowo zatrudnionych i niedoświadczonych „kumpli z budowy”. Jeśli już dopadło nas bezrobocie, lub sami do tego doprowadziliśmy zwalniając się z pracy, ponieważ nie można było w niej wytrzymać, zastanówmy się nad pracą w terenie – czyli zawodem budowlańca.

Co należy zrobić, aby zostać budowlańcem?

To zależy, co chcielibyśmy zrobić. Nie można się załamywać i myśleć, że przecież całe dotychczasowe życie byliśmy urzędnikiem, albo pianistą, czy np. kelnerem, lub kimś zgoła innym, to nie możemy zmienić branży na budowlankę. Nic bardziej mylnego. Każdy może pracować w tym zawodzie, doskonaląc się codziennie w swej pracy. Na początek można zatrudnić się jako pomocnik ogólnobudowlany. Oczywiście, będziemy wykonywać różne prace, które mogą nas z początku przerażać. Jednak z czasem przyzwyczaimy się do nowej roli i polubimy nasze zaangażowanie choćby z tego powodu, że będzie to nasz własny wybór i cel do którego chcemy dążyć. W trakcie pracy możemy podnosić swoje kwalifikacje, ucząc się nowych zadań i przyjmując je bez strachu, czy zażenowania.

Z czasem zostaniemy docenieni na tyle, że nasz pracodawca może wysłać nas na różnego rodzaju szkolenia, podnosząc tym samym nasze kwalifikacje zawodowe. Budowlaniec, to ciężka praca, ale taka, którą wszyscy szanują, ponieważ skoncentrowana jest na pomaganiu tym, którzy tego potrzebują i za to płacą, jednocześnie doceniając nasza pracę. Dlatego, jeśli dopadło nas bezrobocie, zastanówmy się nad pracą budowlańca. Być może spełnimy swoje marzenia dotyczące kondycji i satysfakcji zawodowej.

Artykuł opracował serwis produkujący styropian xps – dziękujemy za nadesłanie artykułu.